Na zdjęciu prezentujemy suknię w stylu rokoko z drugiej połowy XVIII w.
Styl rokoko uważany czasem za końcową fazę baroku, w rzeczywistości zajął wobec niego pozycję przeciwstawną. Odwrócił się od reguł dworskich panujących nie tylko w modzie.
Cechowała go lekkość, finezja i dekoracyjność form.
Panie uwolnione od ciężkich sukien dworskich najchętniej przywdziewały pozornie lekkie jedwabne
lub bawełniane suknie w subtelnych pastelowych barwach o modnych, zwłaszcza kwiatowych wzorach.
Zdobiły je koronki, falbanki i wstążki.
Panie również doklejały do twarzy ozdobny pieprzyk zwany muszką.
Na wszelkich konstrukcjach z włosów naturalnych, dopinanych lub w formie peruki, umieszczono symboliczne przedmioty, figurki i inne ozdoby.
Modne było też pudrowanie włosów na pastelowe kolory.
Wtedy coraz większą rolę w życiu społecznym zaczęło odgrywać mieszczaństwo, które było zwolennikiem mody bardziej praktycznej i wygodniejszej.
Fot. Wioletta Bara